28.06.2014
ANOTHER LOVE







Siema! Z wielką przyjemnością wracam po bardzo długiej przerwie. Temat matur i wszystkiego, co związane ze szkołą - oficjalnie zakończony.
Cieszę się, że w końcu będę mogła poświęcić uwagę, temu co lubię i sprawia mi ogromną przyjemność. KEEP GOING!

Przybywam z nowym postem oraz świeżą stylizacją. Kapelusze do pewnego czasu kojarzyły mi się tylko i wyłącznie ze starszymi paniami,
przeważnie dosyć eleganckimi. Dzisiaj młode dziewczyny przejmują stery i wychodzą w nich na ulicę. Jak dla mnie, to w tej kwestii nie ma zasad.
Lubię klasykę, zatem pierwszeństwo ma czarny kapelusz, zdobiony brązowym paskiem. To tylko dodatek, ale jednak znacznie zmienia look.
Czarna, rockowa spódniczka jest stonowana białą koszulą, dzięki której stylizacja jest lekka. Czarne szpilki oraz kopertówka dodają kobiecości.
Zielona marynarka przełamuje całą stylizację, dzięki niej nie jest nudno. Co myślicie o kapeluszach? Chętnie je nosicie? A może raczej unikacie? Połączenie wbrew pozorom, niepasujących do siebie elementów, ze względu na styl i charakter, może tworzyć dobre połączenie i spójną całość?




















pics by Matylda Pasztaleniec

3 komentarze:

  1. Kocham Twoje buty !!
    A zdjęcia powalają ; )

    http://madeandleine.blogspot.com/
    Zapraszam do obserwowania jeśli Ci się spodoba ; )

    OdpowiedzUsuń